Jak pisać artykuły, które przyciągną klientów? 10 kluczowych wskazówek
Poznaj 10 wskazówek, które pomogą Ci tworzyć atrakcyjne treści dla użytkowników i robotów wyszukiwarek. Sprawdź, na co warto zwrócić uwagę, żeby Twoje artykuły budowały długotrwałe relacje z klientami i przynosiły zyski.
Wciśnij play i poszerzaj swoje e-biznesowe horyzonty!
Czego dowiesz się w tym odcinku?
- 01:12Jak wybrać tematy pasujące do branży?
- 03:05Czy warto podpisywać artykuły na blogu?
- 03:45Czy warto tworzyć spis treści do artykułu?
- 04:44Jakie funkcje spełnia tytuł wpisu?
- 05:50Jak stworzyć skuteczne wprowadzenie?
- 06:23Czy śródtytuły są potrzebne?
- 08:02Jak długi powinien być artykuł na blogu?
- 09:29Dlaczego warto używać elementów graficznych?
- 10:15Co umieścić na końcu wpisu?
- 10:53Jak zachęcić czytelnika do zostania na stronie?
- 11:55Jak pisać wartościowe teksty? Podsumowanie
Jak pisać artykuły, które przyciągną klientów? 10 kluczowych wskazówek
W kontekście marketingu internetowego dużo mówi się o tym, jak ważna jest treść, jak ważne są wpisy blogowe, artykuły, jak świetnie mogą budować pozycję w wynikach wyszukiwania, tworzyć długotrwałe relacje z klientami, czy budować opinie eksperta w danej branży. I rzeczywiście jest to prawda. Pod jednym warunkiem, że te teksty będą naprawdę dobrej jakości. A co znaczy tekst dobrej jakości? O tym w dzisiejszym odcinku.
[Tekst, który czytasz jest transkrypcją podcastu]
Wybrałem 10 elementów, z których powinien składać się dobry post na bloga firmowego – i myślę, że nie tylko firmowego, że każdy post na blogu powinien zawierać takie elementy albo posiadać właśnie takie cechy.
1. Temat, który zainteresuje Twoich odbiorców
Na początku trzeba wybrać temat. Temat powinien być związany z Twoją branżą, ale także interesować twoich odbiorców, odpowiadać na najczęstsze ich pytania.
Żeby sprawdzić, czego szukają Twoi odbiorcy, czyli Twoi potencjalni klienci, możesz skorzystać z wyszukiwarki internetowej i po prostu wpisywać hasła, które są związane z Twoją branżą.
Czyli na przykład: jeśli prowadzisz wypożyczalnie kamperów, możesz wpisać po prostu słowo „kamper” i zobaczyć, jakie rozwinięcia tego słowa proponuje Google. To jest taka podstawowa wersja, podstawowa forma wyszukiwania tematów, które mogą być interesujące dla Twoich odbiorców.
Bardziej rozbudowaną wersją tej strategii jest użycie narzędzi do wyszukiwania słów kluczowych, takich jak na przykład: Semstorm lub Senuto.
Oczywiście, możesz zrobić research również w realu, w rzeczywistości, czyli na przykład porozmawiać ze swoim zespołem sprzedaży lub po prostu popytać klientów, jakie mają problemy związane z Twoim produktem (czy z usługą) i sprawdzić, co ich najbardziej interesuje albo po prostu ich słuchać. Nie tyle pytać tylko zastanowić się, jakie pytania oni właśnie najczęściej zadają.
Przy pomocy takiego narzędzia jak Senuto możesz dowiedzieć się, że jeśli chodzi o kampery, to najczęstsze pytanie, jakie pada to: „ile kosztuje kamper”, na drugim miejscu jest: „jaki kamper na początek” czy „gdzie kamperem na dziko w Polskę” – to jest Top 3 zapytań dla frazy „kamper” i to już cię ustawia.
To pierwsze 3 tematy, które warto poruszyć na swoim blogu. Jeśli jesteś oczywiście właścicielem wypożyczalni kamperów.
2. Autor wpisu
Drugi element, o którym warto pamiętać, jest podpis autora, czyli informacja o tym, kto napisał dany tekst, kto jest autorem danego materiału.
Podpis autora zwiększa wiarygodność, buduje kontekst i zwiększa autentyczność tego tekstu. Warto również na blogu stworzyć taki profil autora, gdzie po kliknięciu w jego dane będą wyświetlać się artykuły jego autorstwa. Ponadto warto dodać jakiś krótki opis na temat tego autora, czyli czym się zajmą, jak długo pracuje w tej firmie, czy jakieś takie proste podstawowe dane – 2-3 zdania maksymalnie.
3. Spis treści
Trzeci element, o który warto zadbać to spis treści.
Spis treści umieszcza się w górnej części artykułu, gdzieś pod leadem, czyli pod tym wstępem, żeby informować użytkownika, co znajduje się w danym tekście, a jednocześnie informować algorytmu wyszukiwarek.
Dzięki temu tekst jest szybciej skanowany i rozpoznawany, bo właśnie w spisie treści padają słowa kluczowe, które są istotne w kolejnych akapitach, w kolejnych częściach danego artykułu.
Ponadto każdy punkt spisu to link, który przewija stronę w dół i wyświetla użytkownikowi to, co go interesuje.
Warto pamiętać, że internauci rzadko czytają całe teksty. Raczej przeszukują materiał, żeby odnaleźć ten fragment, który konkretnie ich interesuje. I właśnie taki spis treści im to ułatwia.
4. Chwytliwy tytuł
Nad spisem treści, w ogóle na samym szczycie strony, powinien znaleźć się chwytliwy tytuł, czyli element czwarty naszego poradnika.
Tytuł – wiadomo – tytuł przyciąga lub odpycha odbiorcę i to często od niego zależy, czy kliknie link i zainteresuje się tekstem, czy go po prostu odrzuci.
Chwytliwy tytuł potrafi generować ruch. Świadczą o tym choćby tak zwane clickbajty, jednak ja raczej odradzam clickbajtów. Warto starać się po prostu być pomocnym i trafiać do swojej grupy docelowej, zainteresowanej tym, co robimy, tym, o czym mówimy, czy o czym piszemy.
Ważne też, żeby w tytułach znalazło się słowo kluczowe lub fraza kluczowa, która będzie wspierać również działania SEO. Więcej na temat tego, jak napisać tytuł oraz nieco o schematach takich podstawowych nagłówków mówiłem w odcinku numer 16 – Jak pisać teksty na firmowego bloga?
5. Intrygujące wprowadzenie
Element piąty skutecznego posta na blogu firmy to intrygujące wprowadzenie.
To coś więcej niż tytuł, ponieważ zazwyczaj jest to 3-4 zdania, które mają zamienić użytkownika w czytelnika. Powinny być zwięzłe i zrozumiałe, ale nie odkrywać też wszystkich kart, czyli zachęcić do tego, żeby użytkownik, który właśnie teraz zamienia się w czytelnika, chciał sprawdzić kolejne akapity tekstu.
6. Przekonujące śródtytuły
Nie mniej istotne niż tytuł i lead, czyli wprowadzenie, są śródtytuły, które prowadzą czytelnika przez treść.
Tak jak wspomnieliśmy: w Internecie, raczej się przegląda treści, niż je czyta, dlatego takie śródtytuły, które zawierają słowa kluczowe, mogą pomóc czytelnikowi odnaleźć tę treść, ten akapit, który właśnie go interesuje.
Ponadto śródtytuły często są właśnie tym elementem spisu treści na górze, który odsyła do konkretnych fragmentów tekstu.
Nie zapomnij w śródtytułach użyć również słów kluczowych, które będą informować użytkowników o tym, co znajduje się poniżej, ale też informować roboty wyszukiwarek o tym, o czym jest dana treść. Wówczas łatwiej będą to indeksować i precyzyjniej wyświetlać w wynikach wyszukiwania na konkretne frazy.
A jeszcze w kontekście śródtytułu warto wspomnieć o hierarchii nagłówków. O ile tytuł to zazwyczaj nagłówek H1, to śródtytuły oznacza się w większości wypadków – H2.
Jeśli jakiś śródtytuł jest mniej ważny, można użyć znacznika H3. Te niższe w hierarchii śródtytuły są bardzo rzadko używane, mimo że jest ich aż do H6, ale korzystanie z nich należy do rzadkości. Zazwyczaj używamy H1, H2 i ewentualnie nagłówka H3.
7. Odpowiednia długość tekstu
Kolejne kwestia, którą – jak sądzę – warto poruszyć, to: jak długi powinien być tekst na blogu.
No cóż, nie ma tutaj jednoznacznej odpowiedzi, bo żadna liczba znaków nie gwarantuje tego, że tekst będzie czytany. Chodzi o to, żeby wyczerpywać poruszany temat, zawrzeć wszystkie informacje, które dotyczą poruszanego tematu tak, żeby użytkownik nie musiał szukać informacji w innych miejscach, tylko pozostał właśnie na naszej stronie.
Oczywiście, szacuje się, że 3,5 tysiąca znaków ze spacjami to jest takie minimum, no i wiadomo, że jeśli poruszamy jakiś temat w stylu: „jaki kamper wybrać na początek?”, to trudno będzie nam napisać na ten temat artykuł, mieszcząc się w 1 tysiącu znaków ze spacjami. Dlatego warto pisać obszernie i wyczerpywać poruszany temat.
Wiadomo, że jeśli piszemy jakąś aktualność, jakiś news dotyczący naszej firmy możemy zmieścić się w mniejszej liczbie znaków, ale konkretny artykuł, który ma być takim poradnikiem dla użytkownika, raczej będzie miał więcej niż 3,5 tysiąca znaków.
Jeśli chcesz sprawdzić, do którego momentu czytelnicy czytają twoje wpisy na blogu, możesz użyć takiego narzędzia jak Google Analytics, które podaje takie informacje.
8. Elementy graficzne
Nie jest tajemnicą, że obraz przekazuje więcej niż 1000 słów i to w błyskawicznie szybszym tempie. Możesz oczywiście opisać kampera, ale jego zdjęcie zrobi to znacznie szybciej i lepiej.
Dlatego warto w swoich postach używać elementów graficznych, które z jednej strony będą pomocne, a z drugiej strony będą dodawać estetyki Twoim wpisom.
Warto też skorzystać – poza zdjęciami – z takich elementów jak infografiki, które na przykład mogą pokazać cennik Twoich usług lub produktów.
Ponadto warto pamiętać o optymalizacji tych obrazów, tak by nie obciążały one strony i nie spowalniały jej działania.
9. Podsumowanie posta
Mamy już tytuł, śródtytuły, wstęp – teraz potrzebujemy dobrego podsumowania.
Podsumowanie to taki element, który zawiera w sobie wszystkie najważniejsze informacje, które padły w tekście, ale w takiej skondensowanej formie. Poza zebraniem wniosków wypada również pokierować czytelnika, co powinien zrobić dalej. Na przykład: odesłać do strony WWW, gdzie może już wypożyczyć kampera albo dowiedzieć się więcej o konkretach Twojej oferty.
10. Linki wewnętrzne do pokrewnych materiałów
I ostatnim – dziesiąty element, o który powinieneś zadbać to linki wewnętrzne, czyli linki do innych materiałów znajdujących się na Twojej stronie.
Na przykład: pod tekstem: „Ile kosztuje kamper” – jeśli już zostajemy przy tym przykładzie – warto dodać link do tego: „Ile kosztuje wypożyczenie kampera”. Po tym, jak ktoś przeczytał, że kamper kosztuje tyle i tyle, stwierdził, że może jeszcze nie teraz, może będzie chciał przeczytać, ile kosztuje wypożyczenie kampera, które jest zapewne nieco tańsze.
Dlatego takie prowadzenie użytkownika po stronie sprawia, że spędza on więcej czasu na niej i kieruje go do konkretnych produktów i usług, które znajdują się w Twojej ofercie.
Dodatkowo linkowanie wewnętrzne wspiera SEO, co sprawia, że algorytmy wyszukiwarek szybciej skanują Twoją stronę i kolejnej podstrony szybciej znajdują się w wynikach wyszukiwania.
Jak pisać wartościowe teksty? Podsumowanie
Marketingowe powiedzenie mówi, że „content is king” – no i content rzeczywiście jest królem, tylko żeby nie okazało się, że jest to nagi król, trzeba trzymać się kilku zasad.
Przede wszystkim być pomocnym dla użytkowników.
Starać się pisać teksty nie tylko pod wyszukiwarki, ale także pod swoich czytelników.
Wyczerpywać poruszane tematy.
Starać się odpowiadać na najczęstsze pytania.
Wówczas możemy budować opinię eksperta i generować ruch na swojej stronie.
Tak więc teraz czas, żeby zasiąść do swojego tekstu i spróbować go napisać zgodnie z dziesięcioma wskazówkami, które sprawią, że Twój content będzie przynosił zysk.