„Klienci z Internetu to więcej niż połowa wszystkich naszych klientów” – rozmowa z właścicielem firmy Regeneracja DPF FAP z Wrocławia

„Klienci z Internetu to więcej niż połowa wszystkich naszych klientów” – rozmowa z właścicielem firmy Regeneracja DPF FAP z Wrocławia

„Algorytmy Google wciąż się zmieniały i zaczęła się trudna sytuacja, więc po wsparcie w pozycjonowaniu zwróciłem się do waszej firmy” – mówi Tomasz Słomiński, właściciel marki Regeneracja DPF FAP, która zajmuje się kompleksową obsługą filtrów cząstek stałych. Firma jest pionierem tego typu usług we Wrocławiu.

Pan Tomasz wziął udział w ogólnopolskiej kampanii billboardowej WeNet. Rozmawialiśmy m.in. o specyfice branży, sposobach na promocję firmy oraz skuteczności Internetu w pozyskiwaniu nowych klientów.  


WeNet_SM_z_OOH_2021_Wrocław_Regeneracja_750x100

Zapytaj o ofertę dla Ciebie>>


Panie Tomaszu, proszę powiedzieć, czym zajmuje się firma Regeneracja DPF FAP?

Zajmujemy się regeneracją filtrów cząstek stałych DPF.

Czym jest DPF?

To skrót z angielskiego Diesel Particulate Filter. Jest to filtr cząstek stałych, który wyłapuje cząstki stałe sadzy w układzie wydechowym, czyli to, co produkuje silnik samochodu.

Do czego właściwie służą takie filtry?

Służą do tego, żeby zmniejszyć „zasadzenie” w powietrzu. Dzięki nim z auta nie wydobywa się żadna czarna sadza. Głównie chodzi o to, żeby sprzyjać środowisku.

Co było impulsem do powstania firmy i kiedy zaczęła się Pana działalność?

To się zaczęło jakieś 10 lat temu. Wówczas we Wrocławiu nikt nie miał pojęcia, co to jest DPF, jak to działa i co się z tym robi. Impulsem do powstania firmy był zakup kilku takich filtrów cząstek stałych, rozebranie ich, sprawdzenie, jak to jest złożone i jak to działa. I wtedy zaczęliśmy iść w tym kierunku.

Czyli był Pan pionierem we Wrocławiu.

Tak.

Jakie produkty i usługi cieszą się w Pana firmie największa popularnością? Wiem, że poza wymianą, Regeneracja sprzedaje również filtry.

Tak, sprzedajemy filtry oryginalne, zregenerowane. Natomiast klienci najczęściej zgłaszają się z regeneracją filtra, bo właściwie tym głównie się zajmujemy, czyli diagnostyką pod kątem działania filtra oraz demontażem i montażem na aucie. Oczywiście, współpracujemy także z warsztatami i serwisami samochodowymi.

Co przez te 10 lat działalności uważa Pan za swój największy sukces zawodowy?

Największym sukcesem jest zdobycie sporego rynku, na początku drogą pantoflową, a później internetową.

A kiedy zaczął Pan promować swoją firmę w sieci?

Strona internetowa powstała już właściwie na samym początku. Wtedy pozycjonowanie było bardzo proste, bo byłem jedynym oferującym tę usługę we Wrocławiu. W ciągu miesiąca strona była na pierwszym miejscu w wynikach wyszukiwania. Później – po dwóch, trzech latach – jak rozkręciła się konkurencja, ten wskaźnik zaczął nieco spadać.

Jak zauważyłem, teraz działa Pan za pośrednictwem wielu kanałów. Ma Pan stronę internetową, na której są informacje o firmie i blog, wizytówkę w Google Moja Firma, wizytówki w katalogach firm, profil na Facebooku, a nawet wideo prezentację na YouTube. Kto zajmuje się tym wszystkim?

Na samym początku sam starałem się zajmować promocją w sieci. Jednak algorytmy Google wciąż się zmieniały i zaczęła się trudna sytuacja, więc po wsparcie w pozycjonowaniu zwróciłem się do waszej firmy i tak działamy od około czterech lat.

A jak wielu klientów trafia do Pana z Internetu?

Przez te 10 lat trudno to rozszyfrować, ale na pewno teraz klienci z Internetu to więcej niż połowa wszystkich naszych klientów.

Panie Tomaszu, a co Pan robi po pracy, bo wiadomo, że odpoczynek jest potrzebny?

Od około trzech lat wyłączyłem sobie weekend z pracy. W wolnym czasie lubię pojechać nad wodę: pływam na skuterach, na nartach wodnych – to taka moja rekreacja. 

Podziel się

Szukamy klientów

Podpowiadamy jak zdobyć klientów. Sprawdź!

Reklamuj się u nas